piątek, 28 marca 2014

Tatted crosses

Czasami zdarzają się nieoczekiwane zamówienia, jak to na cztery frywolitkowe krzyże. Zamówienie dotarło, praca zyskała uznanie.


Najpierw było wygrzebanie i dopasowanie wzoru - stary wzór z "Anny" z lat dziewięćdziesiątych. Dobranie nici i supłanie.




Nici Aida nr 20 białe. Mailowa prezentacja gotowego wyrobu klientowi, akceptacja i... dalsza praca. Jak trudno się pracuje z białą nitką, wie każda osoba frywolitkująca. 



 Jeszcze lekkie usztywnienie,wyprostowanie i krzyże gotowe do wysłania. Tak to trwało 3 tygodnie, bo czasu między nauką, pracą a robótkami na drutach mało.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających na mój blog - dziękuję za odwiedziny i komentarze.

piątek, 21 marca 2014

Winterberry in spring

W pierwszy dzień wiosny pokazuję chustę, która przypomina zimę, dlatego nazwałam ją Winterberry.

To oczywiście wzór Juneberry Triangle - z przedłużonym schematem z nupkami, które zrobiłam z 5 oczek, a nie z 3 - jak w poprzednich wersjach. Dzięki temu chusta jest naprawdę duża - 
180 x 110 cm, 3 i pół motka Lanagold Alize (49 % wełna, 51 % akryl), druty nr 6.




 Chusta jest mięciutka i ciepła - szuka właścicielki.




piątek, 14 marca 2014

Dreambird shawl - skończony

Wczoraj udało mi się zakończyć mojego pierwszego ptaka - jest nieduży, bo tylko na 15 piór, ale skończył mi się motek na tło - Treking "Pro Natura". Można go jednak zamotać wokół szyi, bo jest długi na 145 cm, szeroki na 45 cm.



wtorek, 11 marca 2014

Dreambird shawl

Poprzedni projekt - marokański patchwork odłożony, bo na druty wskoczył nowy Dreambird Shawl.
Od tygodnia dłubię go na drutach nr 3  - przy okazji nauczyłam się rzędów skróconych robionych germanami - tzw. german short. Łatwy i lepszy sposób niż owijanie oczka. Włóczka to Magic Angora (Mohair 40%,  Akryl 60%) z YarnArt - 520 m w 10 dkg i kremowa Trekking Pro Natura (wełna 75 %, bambus 25 %) 420 m w 10 dkg.