Są wzory, które można powtarzać w nieskończoność, bo ich wykonywanie nigdy się nie nudzi. Dla mnie takim projektem jest właśnie ten wzór z roku 1847 z . Informacje podaję na podstawie książki Jane Sowerby "Victorian Lace today" - kopalni pięknych delikatnych szali i chust, sfotografowanych na tle historycznych rezydencji angielskich. Projekty z tej książki można obejrzeć na Raverly.
Wcześniejszą wersję z czystego jedwabiu można zobaczyć tutaj.
Ten szal zrobiłam z delikatnej Lace Drops w kolorze ecru - 800 m. w 100 g. 70 % Baby Alpaca, 30 % Mulberry Silk. Wielkość szala: 145 x 58 cm. Jest bardzo delikatny, zwiewny, w sam raz do letniej sukienki. Szal czeka na wielbicielkę historycznych koronek.
W panelu centralnym wzór podwójnych listków róży, obramowanie wzorem diamentu; szczególnie wymagające, bo ażur jest dwustronny, czyli na prawej i lewej stronie trzeba pilnować wzoru.
Każda realizacja tego projektu - Dreambird Shawl jest jak nowa fascynująca podróż. Wykonany na zamówienie w kolorach jesieni, z beżowym tłem, które pięknie eksponuje kolory Ingi. Oto mój kolejny Ptak z rajskimi piórami.
Zużyłam 14 dkg wełny Superwash Alize (420 m w 10 dkg) i 7 dkg Ingi z Włóczek Warmii, druty nr 3,25.
Szal ma aż 21 piór - wielkość: krawędź wewnętrzna 97 cm. , krawędź zewnętrzna 240 cm.
Szerokość szala mierzona od krawędzi wewnętrznej do końca pióra 64 cm.
Etapy przyrastania piór, jeszcze przed praniem i blokowaniem.
Inga jest wełną, która po praniu bardzo zyskuje, kolory nabierają ostrości (woda po pierwszym i drugim praniu jest bardzo brudna, w kolorze błota) a włóczka miękkości i puszystości.
Kolory zależą od oświetlenia, inne w cieniu, inne w słońcu.
Myślę, że jeszcze wrócę do tego wzoru, by wypróbować inne zestawienia kolorystyczne.
Majowa sesja wśród kwiatów jabłoni.
Dwa nowe udziergi - świeżo opublikowany Secession Kristiny Vilimaite. To piękna chusta z wzorem listków, zużyłam na nią 3 motki jedwabiście miękkiej wełny merino - Mirella (200 m w 50 g), druty nr 4.
Chusta jest typu shawlette - idealna do owinięcia szyi.
Chusta jest na sprzedaż, zainteresowanych proszę o maila.
Ten sweterek wydziergałam z 24 dkg wełny łotewskiej Inga kupionej we Włóczkach Warmii. Druty nr 3,25.
Wzór to moja wariacja Sugar Maple, z wykorzystaniem rzędów skróconych.
Inga od dawna zachwyca mnie swoim niepowtarzalnymi kolorami, mam jej spory zapas, więc jeszcze wiele nowych dzianin będę pokazywać przez kolejne lata. Wełna jest dość szorstka, ale mnie to absolutnie nie przeszkadza, po każdym praniu staje się coraz bardziej puchata.
Serdecznie dziękuję, za wszystkie pozostawione na moim blogu miłe słowa :)
