Czas zbyt szybko ucieka, dawno nie pokazałam nic nowego, chociaż dziergam jak szalona i sporo gotowych chust czeka na zdjęcia.
Miesiąc temu Karolina z Liloppi zaproponowała mi przetestowanie nowej włóczki Swing.
Wykorzystałam tę propozycję do stworzenia mojego pierwszego samodzielnego projektu - oto mój ażurowy szal Ocean.
Włóczka Swing to miękka i niezwykle przyjemna mieszanka akrylu z merynosem 50/50 produkcji włoskiej. Dość dobrze się blokuje, a największym jej atutem są pięknie układające się kolory.
Na specjalne zamówienie dziewczyny z Liloppi ukręciły mi trzy moteczki do projektu.
Projektowanie łączy się z pruciem, moje pierwsze podejście nie spodobało mi się, szerokość była za mała i to obramowanie ściegiem francuskim zbyt ciężkie.
Przedłużyłam wzór środka szala i zrezygnowałam z wykończenia ściegiem francuskim. Ta wersja bardziej mi się podobała.
Szal robiłam na drutach nr 3,5.
Tak wygląda dzianina ażurowa przed blokowaniem, czyli naciąganiem na mokro...
W trakcie blokowania brakowało mi już wersalki, ale się udało.
Wielkość gotowego szala: 184 x 58 cm.
Sklep Liloppi.pl poszerza ofertę kolorystyczną tej włóczki, sama skusiłam się na kolejne moteczki.
Będą kolejne prace z tej niezwykle miękkiej wełenki.